Koncerty w Europie!!!

Ja sie ciesze juz od dwoch miesiecy ale jak dostalam bilet.....dopiero teraz wiem ze to jest prawdziwe.....realne....do spelnienia... ja caly czas spiewam sexify my love.....dirty dancing....summertime ....no wiesz dziewne to jest,ze nie puszczaja nas nigdzie.....Polsca bojkotuje chyba ich powrot /bardzo udany zreszta:)/ u nas puszczaja w radio...nawet calkiem czesto.....a jak w tv ang. to niewiem bo ogladam polska:P

Zapytałam z ciekawości o bilety w empiku. Niestety mają różne, ale nie NKOTB. Pani była wielce zdziwiona, że w ogóle koncertują. Dobrze, że chociaż płytę mieli. Żadne radio nie puszcza- ania Zetka, ani RMF. Dziwi mnie to bardzo, ale "na układy nie ma rady".


Sama przez przypadek dowiedziałam się o ich nowej płycie, koncertach. I to całkiem niedawno.

Bardzo sie ciesze, ze wybieracie sie na koncert. Nie musze dodawac, ze WARTO!!!
Jej, ja najchetniej wybralabym sie na wszystkie.
Widze, ze jedna z Was jej mama.
Kiedy bylam na koncercie chlopakow, moj maz krazyl wokol hali koncertowej z naszym maluchem w aucie kilka godzin ;-)
Wrazenia sa niesamowite. Niewazne jakie macie miejsca, energia jaka daja NKOTB jest nie do opisania. Ja mialam to szczescie ( za sprawa meza) i siedzialam kilka rzedow przy scenie. Bylam razem z przyjaciolka. Wybieglysmy z rzedu i tanczylysmy przez caly koncert prawie pod scena!!!
Pozniej, kilkanascie krokow za nami z podlogi "wyjechala" druga scena z chlopakami i fortepianem...
Koncert trwal... 2 i pol godziny!!! A Donnie mial lzy w oczach, lzy szczescia.
Koszulke smialo mozecie kupic przed koncertem. Prawdopodobnie beda dostepne z zapisem trasy europejskiej. wspaniala pamiatka!
Wczesniej, na dlugo przed trasa koncertowa spotkalam sie z NKOTB. Uczucie jak ze snu.
Napomknelam o tym, poniewaz wspominalyscie o Jonathanie.
Jest przemily ( dopadlam go jeszcze po ogolnym spotkaniu z NKOTB), uprzejmy i czarujacy.
Niezmiernie sie ciesze, ze chcecie spelnic marzenie z zcasow mlodosci. Kiedys nie mialysmy takiej okazji. Dziwie sie tylko tym dziewczynom, ktore moga a nie wybieraja sie na koncert. Wiadome jest przeciez, ze NKOTB nie pojawia sie w Polsce i prawdopodobnie to ostatnia trasa.
Dziewczyny, zycze szczescia.
Uwazajcie na kamery i aparaty. Nie wszedzie je toleruja, ale koniecznie zabierzcie!
Pozdrawiam, Asia.

no przynajmniej w UK nie sa tak zdziwieni gdy pytalam o plyte....wogole tu w anglii mieli zajebista premiere nowej plyty,duza i glosna....Przyjechali do Radio 1 ,najwiekszego i najpopularniejszego radio w uk...i cala godzine opowiadali o sobie,o nowej plycie....i ja sluchalam z wypiekami na policzkach:) i wszystkich dookola w pracy uciszalam....hahahaha...bardzoooo sie ciesze....tylko takie fanki jak ty i ja wiedza co czujemy w takiej chwili......echhhh...a jednak marzenia sie spelniaja......zaczelam wierzyc:))))

Kurcze Asia spotkałaś Jonathana??????????????

I jak Cię tu lubieć kobieto???????????


Niektórzy to mają za dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żartuję oczywiście.

Będę w Dublinie trzy dni, więc może też uda się spotkać ich gdzieś przed albo po koncercie, chociaż z moim szczęściem.................

.

-

Ale blisko stałaś.
Zdjęcia super. Mam nadzieję, że moje tez będą fajne. Jak tu przeżyć do 21 stycznia???????????????????

Hej!
Ja mam już bilety na obydwa koncerty ))))
Strasznie się cieszę, że jadę, gdybym mi ktoś powiedział jeszcze pół roku temu, że zobaczę chłopaków na żywo, wyśmiałabym go a Tu proszę
Marzenia się spełniają, warto w nie wierzyć ;
Asiu, zazdroszczę ci, że miałaś okazję spotkać chłopaków a w szczególności Jonathana, to była moja "pierwsza miłość" , próbowałam posłuchać tego radia, do którego dałaś link ale niestety w Polsce nie mamy uprawnień do śłuchania a szkoda bo mają nawet fajne playlisty;
Myślę, że to świetny pomysł aby jakoś się unmówić i spotkać na koncercie
Ja w O2 mam miejsca na Level 1, row T 99 i 100 a w Hammersmith na płycie, co do aparatów to znajomi, którzy byłi na koncertach w O2 to mozna wnosić ale takie bez wysuwanego obiektywu.
Fajnie by było gdyby udało nam się porobić zdjecia a potem się nimi powymieniać, co Wy na to?
Pozdrawiam cieplutko!!!!

Widzę, że nas przybywa!
Super!

Będziemy się wymieniać wrażeniami, ale niestety dopiero za miesiąc.

Miesiąc ale ja się już boje co będzie po koncertach, teraz to my mamy na co czekać

Po koncercie wrócimy do rzeczywistości - niestety.

I znowu w kółko: praca, dom, praca, dom.....................

boszeee dziewczyny....ale zajefajne fotki:)))ale rzeczywiscie mialas wielkie szczescie.....ja chyba takiego nie doswiadcze...ale juz sam koncert jest dla mnie wielkim przezyciem....i wiecej nie oczekuje...zachlanna nie jestem,....pol zycia czekalam na to wydarzenie...Dziewczynki,ja na serio chetnie bym sie spotkala przed koncertem...no dajcie jakies namiary....myslalam zeby zalozyc bluze Polski zeby inni nie mieli watpliwosci skad jestem:P hahhaahaha...echh....juz niedlugo....az mam ciarki na plecach na sama mysl...juz dawno nic mnie tak nie excytowalo:)ozdzywajcie sie....jakby co piszecie na maila kasia57@o2.pl

ja jestem za

no nareszcie jakas nadzieja......ze jest nas wiecej....bo jest nas wiecej prawda??????szczegoly na maila.......

Puszczą mi nerwy i poryczę się ze szczęścia jak tylko wyjdą.

Za zdjęcie z Jonathanem dam się pokroić.

Stara a głupia

wiesz....ja tez sie poplacze....ze szczescia....musze pamietac zeby sie nie malowac...
.......wiecie co.......nie mam wiekszego marzenia niz to zeby spotkac z chlopakami sam na sam....albo chociaz jedno zdjecie....jezzzzzzzuuuuuuuuu ja to dopiero stara a glupia...

No cóż, nie jesteś sama
Będziemy ryczeć razem, jak sobie pomyślę, że ich zobaczę i usłyszę na żywo to aż mnie brzuch boli

wiesz....ja swoj stan okreslam jako ogolne podniecenie.....a mysle ze przed samym koncertem bedzie juz orgazm ogolny ...umysłu i ciala.....

A ja się umaluję. Jeszcze mnie zobaczą bez makijażu i dopiero będzie hihihihihihihi

Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie problemy..................

Szkoda, że nikt do Dublina nie jedzie.

Dziewczynki...no co z wami..?gdzie jestescie?co z naszym umawianiem..?nie chcecie sie spotkac i popiszczec przed koncertem?????jakis trening musi byc..

Może się ktoś jeszcze namyślił i zdecydował jechać na koncert???

Trzeba było napisać list do Mikołaja, że chcecie bilet w prezencie!

Dziewczyny kto rusza ze mną do Dublina???

Hej!

Ja bardzo chętnie ale niestety dwa koncerty w Londynie z lekka mnie zrujnowały

aniiaj napisał:Może się ktoś jeszcze namyślił i zdecydował jechać na koncert???

Trzeba było napisać list do Mikołaja, że chcecie bilet w prezencie!

Dziewczyny kto rusza ze mną do Dublina???